Niezapłacone długi – czy jest sposób na bezpieczną ich redukcję

Kłopoty ze spłacaniem swoich finansowych zobowiązań zaczyna mieć wiele osób. Przyczyny tego są zróżnicowane, w wielu przypadkach osoby takie bardzo chciałyby robić to na bieżąco, lecz nie mają po prostu żadnej możliwości. Zdarzają się bowiem choroby czy wypadki losowe, które uniemożliwiają aktywne pracowanie, i wtedy spirala zadłużenia się tylko rozkręca. Jeśli zobowiązania przestaną być spłacane, to wtedy komornicy i wierzyciele zaczynają szukać każdego sposobu na to, żeby swoje pieniądze odzyskać.

Zajmowane jest pensje, auta czy nawet nieruchomości, co pogarsza dodatkowo ogólną sytuację dłużnika. Ale od kilkunastu lat istnieją możliwości, żeby stanąć na przysłowiowe nogi i wyprostować swoją sytuację, a możliwością tą jest upadłość konsumencka. Pierwsza jej forma wprowadzona została w roku 2009, a w późniejszych latach pojawiły się kolejne zmiany, które znacznie rozszerzyły konsumenckie możliwości.

Więcej informacji w tym temacie można znaleźć w sieci, na przykład wpisując w wyszukiwarce hasło upadłość konsumencka i sprawdzając wyświetlone strony. W największym skrócie taka upadłość polega na tym, że jakaś część lub niekiedy i całość zadłużenia zostaje umorzona na drodze postępowania sądowego. Mogą się one ubiegać osoby nie mające własnej firmy, które przez ustalony okres czasu przestały spłacać swoje zobowiązania. Ogólna sytuacja dłużnika analizowana jest przez sąd i jeśli faktycznie są ku temu przesłanki, to może zostać podjęta taka decyzja o upadłości.

+Tekst Sponsorowany+